Leczenie gruźlicy

Super User włącz . Opublikowano w Blog

W większości przypadków gruźlicę można całkowicie wyleczyć. Trwa to obecnie 6-9 miesięcy. Wiele jednak zależy od tego, kiedy chory zgłosi się do lekarza i czy będzie przestrzegał wszystkich jego zaleceń. 

Chorzy prątkujący muszą być odizolowani od otoczenia i pozostawać w szpitalu. Po dwóch tygodniach brania leków przestają rozsiewać bakterie, ale specjaliści uważają, że powinni pozostać w szpitalu przez kolejne 4-6 tygodni. Dopiero po tym czasie można leczyć się w przychodni.

W pierwszej fazie choroby podaje się jednocześnie 3-4 leki przeciwgruźlicze oraz antybiotyki, w tym rifampicynę – RMP (uwaga: RMP znosi działanie środków antykoncepcyjnych, nie chronią więc przed ciążą).

Po przyjęciu pierwszej porcji leków wiele dolegliwości mija. Mimo to nie wolno przerywać kuracji i zmieniać dawek, bo gdy znów poczujemy się gorzej i zaczniemy brać te same środki, już nie będą działały. Wtedy konieczne stanie się podawanie leków znacznie silniejszych.

 

W leczeniu gruźlicy ogromne znaczenie ma właściwe odżywianie. Najlepsza jest dieta zrównoważona, bogata w świeże owoce i warzywa, produkty wysokobiałkowe oraz pełne ziarna zbóż. Posiłki powinny być wysokokaloryczne, aby wyrównać spadek masy ciała. Dla podniesienia odporności organizmu zaleca się też zwiększone dawki witaminy C i A oraz przyjmowanie selenu i cynku. Jednak każdą kurację witaminową trzeba uzgodnić z lekarzem. Wiele osób sądzi, że czosnek doskonale pomaga zwalczać gruźlicę. To fakt, że zwiększa odporność, ale pamiętajmy też, że jest naturalnym antybiotykiem i może osłabiać lub wzmacniać działanie antybiotyków syntetycznych. Dlatego czosnkową kurację należy omówić z lekarzem. 

Leczenie gruźlicy jest bezpłatne. 

Od 1999 roku refundacją kosztów terapii objęte są także wszystkie osoby nieubezpieczone, a więc bezdomni i niezarejestrowani bezrobotni. Każdy przypadek czynnej gruźlicy (gdy chory prątkuje) lekarz musi zgłaszać do Centralnego Rejestru Chorych na Gruźlicę ( Zgodnie z ustawą z 5 grudnia 2008 r. każdy przypadek choroby zakaźnej w ciągu 24 godzin musi być zgłoszony państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu właściwemu dla miejsca rozpoznania zakażenia lub choroby zakaźnej bądź państwowemu wojewódzkiemu inspektorowi sanitarnemu.).

 

W odniesieniu do gruźlicy nie można mówić o typowym dla niej okresie wylęgania się. Choroba może się ujawnić po kilku tygodniach lub kilkunastu latach od zakażenia. Niemniej, zakażenie następuje wskutek kontaktu z osobą zakażoną i prątkującą. Zarażamy się przez bliski i długotrwały kontakt z chorym. Najbardziej narażone są osoby mieszkające razem z chorym. Istnieje małe ryzyko zakażenia poprzez zwykłe kontakty, np. rozmowę, ale nie można tego wykluczyć, zwłaszcza wtedy, gdy ktoś kaszle i nie zasłania ust. Podczas kasłania wydobywa się z ust najwięcej aerozolu, który może zawierać bakterie. Dlatego tak ważne są badania osób przebywających z chorym. Sprawdzenie, czy są zakażeni, czy mają aktywną chorobę, jest niezwykle istotne. Gdy obawy o aktywne zakażenie potwierdzą się, można zastosować chemioprofilaktykę, czyli nie dopuścić do rozwoju choroby.

W szczególnych wypadkach, najczęściej po kontakcie z chorym na gruźlicę, lekarz zaleca pacjentowi leczenie profilaktyczne. Postępowanie takie zmniejsza ryzyko zapadnięcia na gruźlicę. Najczęściej polega ono na podawaniu samego izoniazydu przez 9 miesięcy. Stosowane jest po kontakcie z chorym na gruźlicę, jeżeli wykonane badania nie wykazują cech aktywnej choroby, czyli nie ma zmian a radiogramie klatki piersiowej, ale są cechy zakażenia, czyli dodatnia jest próba RT23 albo test oparty na wydzielaniu interferonu oraz u wszystkich dzieci w wieku <5 rż.

Chemioprofilaktyka hamuje przejście zakażenia w aktywną chorobę. Informacje o zakażeniu są istotne także wtedy, gdy chory wymaga przeszczepienia narządu, podawania leków immunosupresyjnych, przed rozpoczęciem leczenia biologicznego stosowanego np. przy reumatoidalnym zapaleniu stawów czy łuszczycy. Informacja o zakażeniu jest tak ważna, gdyż terapie te przyczyniają się do przejścia utajonego zakażenia w aktywną postać gruźlicy. Zakażenie wirusem HIV jest najsilniejszym czynnikiem ryzyka, że utajone zakażenie gruźlicą przejdzie w aktywną chorobę. Ryzyko zachorowania zwiększa się również u osób cierpiących na cukrzycę i niewydolność nerek.

Leczenie dzieli się na dwie fazy – intensywną (trwającą krócej, obejmująca więcej leków) i kontynuacji, która trwa dłużej, ale zawiera mniej leków. Faza intensywna służy szybkiemu zabiciu jak największego odsetka prątków, aby zapobiec rozwojowi oporności na lek. Faza kontynuacji natomiast służy zabiciu pozostałych prątków, które przeżyły fazę intensywną dzięki zahamowaniu metabolizmu i podziałów.

Podstawowe i najczęściej stosowane leki przeciwprątkowe to:ryfampicyna, izoniazyd, pyrazynamid, streptomycyna, etambutol.

Przez 2 miesiące stosuje się ryfampicynę, izoniazyd, pyrazinamid i etambutol (jest to faza intensywna), a przez następne 4 miesiące ryfampicynę i izoniazyd (faza kontynuacji). Leczenie trwa zwykle 6 miesięcy. U chorych, którzy byli leczeni wcześniej bez poprawy, przerwali leczenie, stosuje się inne schematy, zwykle dłuższe i/lub zawierające więcej leków. Leki przyjmuje się raz dziennie, rano, na 30 minut przed posiłkiem.

Najczęstsze działania niepożądane leków przeciwprątkowych to: wysypka, upośledzenie czynności wątroby (występuje u kilku procent leczonych, najczęściej nie daje objawów klinicznych i wykrywane jest przypadkowo w czasie badań kontrolnych, w których stwierdza się zwiększenie aktywności enzymów wątrobowych, czyli ALT i AST. Bezobjawowe zwiększenie stężenia ALT i ASP przekraczające normę <3 razy nie jest wskazaniem do przerwania leczenia, a jedynie wykonywania badań kontrolnych.

 

Ponieważ prątki dzielą się bardzo powoli i potrafią przechodzić w stan „uśpienia”, leczenie musi trwać odpowiednio długo. W każdej populacji prątków znajdują się bakterie oporne na niektóre z powszechnie stosowanych leków. Dlatego skuteczne leczenie powinno zawierać kilka leków. Przerwanie leczenia, zbyt krótkie leczenie lub zastosowanie niedostatecznej liczby leków powoduje, że przeżyją bakterie najbardziej oporne na leki.